Produkty spożywcze z którymi na co dzień mamy kontakt, chociaż dla nas są zdrowe mogą być poważnym zagrożeniem dla zdrowia, a nawet życia kotów. Dlatego warto być świadomym co powinniśmy ukrywać przed naszym zwierzakiem.
Warzywa i owoce
Na wstępie warto zwrócić uwagę na możliwości układu pokarmowego kotów. Są one stworzone przede wszystkim do spożywania mięsa, szczególnie surowego. Właśnie z mięsa są w stanie wyciągnąć dla siebie najwięcej substancji odżywczych. Dlatego właśnie bez szczególnego wnikania w konkretne substancje zawarte w roślinach powinniśmy po prostu ograniczać, podawania kotom warzyw i owoców.
Gdy przyjrzymy się składom bardzo dobrych karm dla kotów (jak np. Catz Finefood) możemy się przekonać że dodatki poza mięsem stanowią jedynie do 5% zawartości karmy.
Mleko
Pomimo skojarzonego w popkulturze połączenia kotów oraz miski z mlekiem, nie jest to najlepsze co możemy podać naszemu zwierzakowi. Większość kotów nie toleruje laktozy, przez co mleko może powodować problemy zdrowotne.
Ziemniaki
Podobnie jak w przypadku mleka, tak i w ziemniakach znajduje się substancja z którą koci organizm ma problem z trawieniem. W ziemniakach jest to skrobia. Zjedzone przez kota ziemniaki będą zalegały w jego jelitach prowadząc do niestrawności. Dlatego ziemniaków pod żadną postacią lepiej jest kotu nie podawać.
Kawa i herbata
Podejrzewam, że mało kto specjalnie podaje te napoje swojemu kotu. Należy jednak uważać, aby kot nie zainteresował się kubkiem pozostawionym gdzieś na blacie w kuchni. Kawa i herbata są niebezpieczne ze względu na zawartość kofeiny, która będzie wywoływała przyspieszony oddech, kołatanie serca i drżenie ciała.
Wędliny i wędzone ryby
W tym wypadku problemem jest duża ilość soli znajdująca się w wędlinach i wędzonych rybach, których nadmiar jest dla kotów szkodliwy (ludzie właściwie również powinni na to uważać). Powoduje to zaburzenia pracy serca, nadciśnienie i problemy z przemianą materii. Może mieć to również wpływ na występowanie chorób nerek.
Czekolada
O produktach z czekolady przeważnie mówimy w kontekście psów, jednak jest ona szkodliwa również dla kotów. W obu przypadkach szkodliwa jest teobromina. Nie wpływa ona na ludzi ze względu na to, że mamy dużo szybsze tempo jej metabolizowania. W przypadku kotów powinniśmy jeszcze bardziej uważać na czekoladę, ze względu na ich małe “rozmiary”. Dawkę śmiertelną wyliczamy według dawki teobrominy na kilogram masy ciała, dlatego o ile dla 25 kilogramowego psa dawka śmiertelna to dwie tabliczki czekolady, tak dla ważącego kilka kilogramów kota ta ilość czekolady będzie dużo mniejsza.
Szczaw, szpinak, rabarbar
Te rośliny zawierają związek chemiczny zwany szczawiooctanem. Problem z trawieniem tej substancji przez koty objawia się powstawaniem kamieni w nerkach, które ze względu na swoją budowę będą wymagały niestety interwencji chirurgicznej.
Produkty z ksylitolem
Ksylitol możemy kojarzyć jako modny ostatnio zamiennik białego cukru. To co korzystne dla ludzi jednak ponownie nie zawsze jest korzystne dla zwierząt. Może on prowadzić do niewydolności wątroby. Objawy zatrucia ksylitolem to m.in. wymioty, brak koordynacji oraz napady padaczkowe.